Od diagnozy do planu działania
Konsultant nie wywraca firmy do góry nogami. Zamiast tego szuka w procesach słabych punktów, przez które uciekają pieniądze, czas lub materiały – zbędnego transportu, niepotrzebnego czekania na części czy produkcji na zapas. Pokazuje, jak się ich pozbyć. Doświadczone firmy, takie jak Instytut Doskonalenia Produkcji (IDP), które od ponad 20 lat pomagają polskim przedsiębiorstwom, najpierw dokładnie przyglądają się, jak wyglądają procesy na hali. Obserwują, jak przepływają materiały, mierzą, ile trwają operacje i rozmawiają z pracownikami na każdym szczeblu. Dopiero wtedy planują, co i jak należy zmienić.Plan może zakładać, że firma wdroży konkretne narzędzia. Przykładowo, standaryzuje się pracę, aby wszyscy wykonywali zadania w ten sam, najlepszy sposób, albo skraca się czas przezbrojeń maszyn (SMED), co pozwala produkować elastyczniej, w krótszych seriach. Konsultant nie przynosi gotowych recept. Pokazuje, jak sprawdzone metody, np. z Lean Management, dopasować do tego, jak działa dana organizacja. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o samym procesie usprawniania produkcji, szczegółowe informacje znajdziesz pod adresem
https://www.doskonalenieprodukcji.pl/blog/optymalizacja-produkcji---jak-to-zrobic-i-czego-sie-spodziewac.
Praca na hali, a nie teoria w biurze
Menedżerowie często boją się, że konsultant tylko przedstawi teoretyczną prezentację i zostawi firmę samą, gdy trzeba będzie wprowadzać zmiany. Taki model pracy nie ma prawa zadziałać. Aby skutecznie usprawnić firmę, trzeba zaangażować cały zespół, a konsultant powinien być praktycznym przewodnikiem.Dlatego firmy z dużym doświadczeniem, takie jak IDP, pracują głównie warsztatowo. Zamiast prowadzić wykłady w sali konferencyjnej, organizują ćwiczenia bezpośrednio na hali produkcyjnej. Pracownicy, pod okiem trenera, uczą się mapować własne procesy, szukać problemów i samodzielnie tworzyć proste, ale skuteczne rozwiązania. Konsultant nie narzuca zmian. Korzysta z wiedzy załogi, bo to ona najlepiej zna codzienne problemy na hali. Partnerzy, którzy zrealizowali projekty w ponad 1000 firm, doskonale wiedzą, że bez wsparcia pracowników zmiany pozostaną tylko na papierze.
Mierzalne korzyści dla firmy
Wydatki na konsultanta muszą się zwrócić. Jego praca powinna przynieść konkretne, mierzalne rezultaty, a nie być tylko "usprawnianiem dla usprawniania". Dobry konsultant już na początku potrafi oszacować, jakie korzyści można osiągnąć. Jakie?- Bezpośrednio obniżyć koszty – np. produkować mniej odpadów, zużywać surowce w sposób bardziej optymalny czy obniżyć koszty reklamacji, ponieważ poprawi się jakość.
- Zwiększyć wydajność – jeśli skrócisz czas realizacji zamówień (lead time), obsłużysz więcej klientów w tym samym czasie. Gdy zwiększysz wskaźnik OEE (całkowitą efektywność wyposażenia), lepiej wykorzystasz już posiadane maszyny.
- Poprawić płynność finansową – jeśli zredukujesz zapasy produkcji w toku i wyrobów gotowych, uwolnisz zamrożoną gotówkę, którą można przeznaczyć na dalsze inwestycje.
Firmy, które od lat specjalizują się w optymalizacji, jak IDP, opierają się na twardych danych. Ponieważ zrealizowały setki wdrożeń w różnych branżach – od motoryzacyjnej, przez meblarską, po spożywczą – potrafią wskazać obszary, gdzie można zaoszczędzić najwięcej, i wspólnie z zarządem firmy ustalić konkretne wskaźniki (KPI), które będą monitorowane w trakcie projektu. Pieniądze wydane na projekt optymalizacyjny często zwracają się już w ciągu kilku miesięcy.
Wybór partnera – na co zwrócić uwagę
Wybór partnera to najważniejszy krok. Na co więc patrzeć? Liczy się przede wszystkim doświadczenie. Warto szukać firm, które mogą pochwalić się portfelem zrealizowanych projektów i konkretnymi przykładami wdrożeń. Ogromnym plusem będzie, jeśli konsultant zna już daną branżę. Warto też sprawdzić, jakie kwalifikacje mają sami konsultanci – certyfikaty, takie jak Green Belt czy Black Belt w metodologii Six Sigma, potwierdzają, że potrafią oni stosować narzędzia w praktyce.Firma doradcza musi być elastyczna i dopasować program do tego, jak działa organizacja i z jakimi problemami się boryka. Równie ważne jest to, co dzieje się po zakończeniu głównego projektu. Czy konsultant oferuje dalsze wsparcie dla liderów lub cykliczne audyty, aby upewnić się, że wdrożone zmiany są podtrzymywane i dalej rozwijane? Jeśli wybierzesz partnera, który stawia na praktykę, buduje umiejętności wewnętrznego zespołu i chce pracować długofalowo, to zwiększa szansę, że całe przedsięwzięcie się powiedzie.Kizś, to dziś, do widzeia
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez