Choć Warmia i Mazury są powszechnie przedstawiane jako region rozwijający się, nadal w wielu kwestiach daleko nam do bardziej rozwiniętych rejonów kraju. Są gminy, w których prawie połowa mieszkańców korzysta z pomocy społecznej, a młodzież — nie mając dobrego wzorca — powiela styl życia poprzednich pokoleń. Czy można to zmienić?
O tym, że zmiany są nie tylko potrzebne, ale też możliwe, można było przekonać się podczas konferencji upowszechniającej innowacyjny projekt "Pomosty. Budowanie kapitału społecznego młodzieży ze środowisk wiejskich Warmii i Mazur". Jest to wspólna inicjatywa Instytutu Badawczo-Szkoleniowego w partnerstwie ze Stowarzyszeniem Tratwa oraz Regionalnego Ośrodka Polityki Społecznej w Olsztynie. Dwudniowe spotkanie odbyło się 12-13 lutego. Była to okazja do podsumowania dotychczasowych działań, wymiany doświadczeń pomiędzy pracownikami socjalnymi z różnych gmin Warmii i Mazur oraz upowszechniania tego typu rozwiązań w innych regionach Polski.
Projekt dedykowany jest osobom, które pracują z młodzieżą i społecznością lokalną, w szczególności pracownikom lokalnych instytucji pomocy społecznej. — Chodziło nam o to, by dotrzeć do młodzieży w taki sposób, by młodzi ludzie uwierzyli, że chcemy z nimi pracować — wyjaśniała Wiesława Przybysz, dyrektor Regionalnego Ośrodka Polityki Społecznej w Olsztynie. — Od wielu lat staramy się pomagać młodzieży na wiele sposobów. Zauważyliśmy jednak, że nasze działania nie do końca trafiały do młodych ludzi, brakowało pomysłu oraz liderów, którzy pracowaliby w społeczności lokalnej. Brakowało też pogłębionych badań dotyczących sytuacji młodzieży w regionie. Aby zrealizować „Pomosty”, wykorzystaliśmy więc wszelkie możliwości finansowe, kadrowe i organizacyjne.
Realizacja projektu rozpoczęła się w styczniu 2012 roku i potrwa do lipca 2015 roku. Na jego potrzeby przeprowadzono szczegółowe badania, które pokazały, że młodzi ludzie na terenach wiejskich powielają wzory zachowań swoich rodziców. Brakuje im ukierunkowania na rozwój, bo nie mają dostępu do efektywnych przykładów. Nie mają motywacji do zmiany swojego życia na lepsze. I tego właśnie najbardziej potrzebują — osób, które pomogą im wzmocnić poczucie własnej wartości, określić cele i potrzeby, wykorzystać swoje predyspozycje i umiejętności oraz zasoby tkwiące w ich najbliższym otoczeniu. To właśnie dla tych osób, czyli dla pracowników socjalnych, powstał autorski program szkoleń i coachingu skoncentrowany na rozwoju osobistym pracownika oraz wyposażeniu go w umiejętności pracy w oparciu o budowanie kapitału społecznego młodzieży często niesprawiedliwie nazywanej „trudną”.
Młodym ludziom brakowało liderów
Projekt dedykowany jest osobom, które pracują z młodzieżą i społecznością lokalną, w szczególności pracownikom lokalnych instytucji pomocy społecznej. — Chodziło nam o to, by dotrzeć do młodzieży w taki sposób, by młodzi ludzie uwierzyli, że chcemy z nimi pracować — wyjaśniała Wiesława Przybysz, dyrektor Regionalnego Ośrodka Polityki Społecznej w Olsztynie. — Od wielu lat staramy się pomagać młodzieży na wiele sposobów. Zauważyliśmy jednak, że nasze działania nie do końca trafiały do młodych ludzi, brakowało pomysłu oraz liderów, którzy pracowaliby w społeczności lokalnej. Brakowało też pogłębionych badań dotyczących sytuacji młodzieży w regionie. Aby zrealizować „Pomosty”, wykorzystaliśmy więc wszelkie możliwości finansowe, kadrowe i organizacyjne.
Realizacja projektu rozpoczęła się w styczniu 2012 roku i potrwa do lipca 2015 roku. Na jego potrzeby przeprowadzono szczegółowe badania, które pokazały, że młodzi ludzie na terenach wiejskich powielają wzory zachowań swoich rodziców. Brakuje im ukierunkowania na rozwój, bo nie mają dostępu do efektywnych przykładów. Nie mają motywacji do zmiany swojego życia na lepsze. I tego właśnie najbardziej potrzebują — osób, które pomogą im wzmocnić poczucie własnej wartości, określić cele i potrzeby, wykorzystać swoje predyspozycje i umiejętności oraz zasoby tkwiące w ich najbliższym otoczeniu. To właśnie dla tych osób, czyli dla pracowników socjalnych, powstał autorski program szkoleń i coachingu skoncentrowany na rozwoju osobistym pracownika oraz wyposażeniu go w umiejętności pracy w oparciu o budowanie kapitału społecznego młodzieży często niesprawiedliwie nazywanej „trudną”.
Fot. Anna Banaszkiewicz
Dobre koncepcje trzeba popularyzować
W czterech cyklach projektowych wzięło udział 24 pracowników OPS-ów z 12 gmin wiejskich lub miejsko-wiejskich z naszego regionu, którzy następnie wyruszyli w teren i realizowali założenia projektu. O ich sukcesie niech świadczą liczby. Dotychczas w czterech cyklach projektu wzięły udział 144 osoby. 35 proc. uczestników podjęło zatrudnienie, 19 proc. podjęło kontynuację nauki, a 10 procent realizuje staże i podnosi swoje kwalifikacje. — Naszym celem jest, aby „Pomosty”, czyli profesjonalne narzędzie do pracy z młodzieżą zachęciło do działania również inne ośrodki i instytucje — mówi Karol Wierzbicki, kierownik projektu. — Zagrożenie wykluczeniem społecznym nie jest przecież zjawiskiem lokalnym, a ogólnokrajowym. Dlatego też prowadzimy działania upowszechniające, organizujemy konferencje i spotkania promujące wypracowane przez projekt „Pomosty” innowacyjne metody.
abc
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez