Biznes na żywym przykładzie

Kolejna edycja konkursu PRO Warmia i Mazury, którego organizatorem jest samorząd województwa, rozstrzygnięta. Nagrodę główną w kategorii promocja gospodarcza otrzymało Stowarzyszenie Elbląg Europa za projekt Światowy Tydzień Przedsiębiorczości na Warmii i Mazurach. Nowością tegorocznej edycji konkursu, który poprzedza Festiwal Promocji Gospodarczej Warmii i Mazur, było to, że mogły w nim wziąć udział nie tylko samorządy, ale również instytucje współpracujące z przedsiębiorcami. Chodziło o to, żeby pokazać i nagrodzić najlepsze projekty marketingowe, które mają przyczynić się do wzrostu atrakcyjności gospodarczej Warmii i Mazur.

— Za inspirowanie i zachęcanie młodych ludzi do interesowania się tematyką przedsiębiorczości, biznesu i gospodarki — tak jurorzy konkursu napisali w uzasadnieniu o przyznaniu głównej nagrody elbląskiemu stowarzyszeniu.

— Kompletne zaskoczenie — nie krył zadowolenia z nagrody Paweł Kulasiewicz, prezes Stowarzyszenia Elbląg Europa. — Bardzo się cieszymy, że mogliśmy dołożyć swoją cegiełkę do promocji Światowego Tygodnia Przedsiębiorczości w Polsce. Tym bardziej że polska kampania została
nagrodzona też na forum międzynarodowym za największą liczbę uczestników i partnerów w projekcie.

Światowy Tydzień Przedsiębiorczości to projekt ogólnoświatowy. Jest realizowany w wielu krajach.
— Chcieliśmy zachęcić młodych ludzi z naszego regionu do udziału w różnych przedsięwzięciach, inicjatywach, które podnosiłyby ich kompetencje, wiedzę z ekonomii, wolnego rynku — dodaje prezes Kulasiewicz.

Elbląg Europa jest stowarzyszeniem, które pracuje z młodzieżą. Dlatego było oczywiste, że ich projekt Światowy Tydzień Przedsiębiorczości na Warmii i Mazurach musi być adresowany właśnie do niej. Tylko jak zainteresować młodych ludzi biznesem, sprawić, żeby stali się przedsiębiorczy. A, co więcej, jak zainteresować projektem samych przedsiębiorców z Elbląga, żeby ci włączyli się w organizację Światowego Tygodnia Przedsiębiorczości. Członkowie stowarzyszenia znaleźli klucz, który dał im główną nagrodę w konkursie. Najpierw zadali sobie pytanie: co najlepiej przemówi do młodych ludzi: nudne wykłady czy żywy przykład? Odpowiedź na to pytanie przekonała do projektu wielu biznesmenów z różnych branż, którzy odnieśli już zawodowy sukces. I ci na spotkaniach z młodymi elblążanami opowiadali im o swojej drodze do własnej firmy, o blaskach i cieniach bycia przedsiębiorcą. Jednym słowem, jak wygląda biznes po polsku.

— Chodziło nam o promocję dobrych praktyk, pokazanie pewnych wzorców do naśladowania — podkreśla Paweł Kulasiewicz. — A do tego oczywiście przekazanie młodzieży trochę informacji gospodarczych, np. jak założyć własną firmę.