Według przepisów kodeksu cywilnego, leasing opiera się na tzw. umowie nazwanej. Polega na oddaniu przez leasingodawcę przedmiotu leasingu (np. samochodu) w użytkowanie leasingobiorcy na określonych warunkach i przez czas określony w umowie. Korzystający z przedmiotu przedsiębiorca zobowiązuje się zapłacić leasingodawcy wynagrodzenie równe co najmniej cenie przedmiotu. Mówiąc prościej – firma leasingowa kupuje samochód za określoną kwotę, który oddaje w leasing przedsiębiorcy. Ten zaś dokonuje ratalnych wpłat na konto leasingodawcy, których suma musi równać się przynajmniej cenie, za którą firma nabyła pojazd. Jeśli zostało to zapisane w umowie, po upływie czasu użytkowania pojazdu może dojść do przeniesienia własności pojazdu na przedsiębiorcę.
Wyróżniamy dwie podstawowe formy leasingu: finansowy (dość rzadko występujący) oraz operacyjny (częstszy). Zanim zdecydujemy się na wzięcie pojazdu w leasing, powinniśmy dokładnie zapoznać się z ogólnymi warunkami umowy leasingu (OWUL) i przestudiować wszystkie jej zapisy, a w szczególności:
- wysokość opłat leasingowych i ewentualną możliwość ich zmiany,
- terminu rozwiązania umowy i możliwość wcześniejszego odstąpienia od niej,
- koszty ukryte, np. kary za przekroczenie limitu przebiegu czy opóźnienie opłaty ratalnej.
W leasingu finansowym przedmiot leasingu traktowany jest jako majątek leasingobiorcy. Przedsiębiorca może tu zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów część odsetkową dotyczącą rat leasingowych, pod warunkiem, że je opłacił. W przypadku leasingu operacyjnego jest on zaliczany do majątku leasingodawcy, w związku z czym ratę leasingową przedsiębiorca może zaliczyć do kosztów prowadzenia działalności gospodarczej. Przy tym rodzaju umowy leasingowej przedsiębiorca nie dokonuje amortyzacji pojazdu – robi to leasingodawca.
Jeżeli przedsiębiorca bierze w leasing samochód osobowy, może rozliczyć VAT na dwa sposoby, w zależności od tego, jak użytkowany jest pojazd. Jeśli auto wykorzystywane jest zarówno do celów służbowych, jak i prywatnych, podatnik może odliczyć jedynie 50 proc. podatku VAT od wszystkich opłacanych rat leasingowych. Jeśli zaś samochód użytkowany jest wyłącznie do celów służbowych, podatnik ma prawo do odliczenia całości VAT, ale musi spełnić ściśle określone warunki:
- zgłosić pojazd do Urzędu Skarbowego jako pojazd firmowy na formularzu VAT-26,
- dokładnie ewidencjonować przejechane odległości w ewidencji przebiegu pojazdu do VAT (tzw. „kilometrówka”),
- sporządzić regulamin wykorzystania samochodu w firmie.
jm
Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez
Marian #2121346 | 87.205.*.* 26 lis 2016 18:57
Miałem 2 samochody wzięte w leasing i nigdy więcej nie popełnie tego błędu! Misiączna rata była wyższa niż na początku, a człowiek na wszystko dosłownie musi bulić. Jak się prowadzi firmę, to o wiele lepiej jest skorzystać z wynajmu długoterminowego, jaki oferuje m.in. leasetake. Jest to zdecydowanie tańszy i wygodniejszy dla przedsiębiorcy, sposób.
! odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Barakuda #2121318 | 87.205.*.* 26 lis 2016 17:59
Od kilku lat leasing jest skutecznie wypierany przez wynajem długoterminowy. Firmy takie jak np. Leasetake oferują nowe samochody na okres od 2 do 5 lat. Jest to nade wszystko wygodne dla przedsiębiorcy, bo oprócz zapłaty comiesięcznej raty i nalania paliwa do baku nie interesuje go kompletnie nic co ma związek z utrzymaniem i serwisowaniem samochodu.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) ! odpowiedz na ten komentarz