Zakażą handlu w niedzielę? Jest projekt ustawy

2016-09-02 13:26:11 (ost. akt: 2016-09-02 14:21:52)
Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu.

Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu.

Autor zdjęcia: pixabay.com

Podziel się:

Obywatelski projekt ustawy zakazującej handlu w niedzielę został w piątek złożony do Sejmu przez Komitet Inicjatywy Ustawodawczej. Autorem projektu jest NSZZ "Solidarność", która wchodzi w skład komitetu.

Aby dany projekt w ogóle trafił do Sejmu, potrzebne jest 100 tys. podpisów. Według przedstawicieli NSZZ "Solidarność" udało się zebrać ok. 350 tys. podpisów wyrażających poparcie dla projektu ustawy o zakazie niedzielnego handlu.

Zgodnie z przygotowanym projektem ustawy, zakaz handlu w niedzielę miałby dotyczyć większości placówek handlowych. Przepisy obejmowałyby m.in. sklepy, stoiska, hurtownie, ale także składy materiałów budowlanych, domy wysyłkowe. Zakaz dotyczyłby także franczyzobiorców i przedsiębiorców prowadzących handel obwoźny lub obnośny.

Zakaz, o którym jest mowa w projekcie, dotyczyłby nie tylko niedziel, ale również świąt, z pewnymi wyjątkami. Jednym z nich jest np. propozycja zezwolenia na prowadzenie handlu w Wigilię Bożego Narodzenia do godz. 14 (chyba że przypada ona w niedzielę), a także zniesienie zakazu w dwie niedziele poprzedzające Święta Bożego Narodzenia, w niedzielę poprzedzającą Święta Wielkanocne, a także w ostatnią niedzielę stycznia, czerwca i sierpnia.

Projekt ustawy przewiduje zwolnienie z zakazu niedzielnego handlu m.in. dla:
- sklepów z jednoosobową działalnością gospodarczą,
- stacji benzynowych,
- piekarni przy zakładach produkcyjnych sprzedającym wytwory własnej produkcji
- aptek i punktów aptecznych,
- kiosków o pow. nie przekraczającej 50 mkw i w których sprzedaż gazet, czasopism i biletów stanowi nie więcej niż 30 proc. miesięcznego obrotu,
- sklepów z dewocjonaliami i pamiątkami, w których sprzedaż dewocjonaliów i pamiątek stanowi min. 30 proc. miesięcznego obrotu,
- placówek handlowych umieszczonych w zakładach hotelarskich,
- zakładów opieki zdrowotnej i innych placówek służby zdrowia oferujących usługi osobom, które wymagają opieki całodziennej,
- placówek działających w zakresie kultury, turystyki i wypoczynku,
- placówek handlowych o powierzchni max. 25 mkw usytuowanych w miejscach obsługi pasażerów (lotniskach, dworcach itp.),
- kwiaciarni o pow. nieprzekraczającej 50 mkw, w której sprzedaż kwiatów stanowi min. 30 proc. miesięcznego obrotu,

A co, jeśli dana placówka, objęta zakazem, zignoruje go i będzie prowadzić działalność handlową w niedzielę? Według projektu ustawy takie działanie "podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch".

Prawie całkowity zakaz handlu w niedzielę i święta funkcjonuje już w Niemczech i Austrii, częściowy - w Belgii, Francji, Holandii czy Luksemburgu. Unia Europejska nie narzuca ograniczeń niedzielnego handlu, reguluje to każde państwo członkowskie w ramach swojego autonomicznego ustawodawstwa. W 19 z 28 krajów członkowskich handel można prowadzić praktycznie bez ograniczeń przez cały tydzień.

jm

Komentarze (17) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Dodaj komentarz Odśwież

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. tomim #2059021 | 31.175.*.* 4 wrz 2016 21:38

    A pracownicy zakładów produkcyjnych są gorsi ? Pracujemy w niedzielę i jakiś nikt o tym nie mówi. Gdzie są obrońcy pracownika?

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) ! - + odpowiedz na ten komentarz

  2. mariusz #2058007 | 81.190.*.* 2 wrz 2016 21:00

    osiedlaki też padną, zakaz, to zakaz, będzie dotyczył wszystkich.. ja mam tylko jedno pytanie, czy ktoś wprowadził NAKAZ handlu w niedzielę, czy to wynik prostego mechanizmu popytu??? lepiej żeby polityka nie mieszała się w prawa gospodarki, bo jej mieszanie nigdy nie wychodzi na dobre. dla przypomnienia wystarczy rzucić hasło: "gospodarka nakazowo-rozdzielcza"..

    Ocena komentarza: warty uwagi (4) ! - + odpowiedz na ten komentarz

  3. On #2057916 | 109.241.*.* 2 wrz 2016 19:15

    W tygodniu studiuje i pracuje, nie mam ani godziny dla siebie. W weekend tez musze bo za bardzo nie ma kto pracować. Nie wytrzymuje juz czasami nerwowo jak pancie które kończą prace w piątek o 16, chodzą w niedziele z dziećmi i marudzą. Ja nie mam nawet dnia wolnego. Ktos mi zaraz powie zmień prace. Ale nie moge, musze sama zarabiać bo studentom w tym kraju nikt nie pomaga.

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) ! - + odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. ;) #2057903 | 37.47.*.* 2 wrz 2016 18:58

      czyli co, allegro w niedzielę nie będzie działać?

      Ocena komentarza: warty uwagi (3) ! - + odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. emmawws #2057901 | 88.156.*.* 2 wrz 2016 18:56

        widzę wszyscy jadą po tym pomyśle...ale zapewne nikt nie splamił sie pracą w weekendy. zasówam cały tydzień, non stop rozmijam sie z partnerem i córkąi chciałabym mieć ten jeden zakichany dzień wolny, aby go spędzić w gronie rodzinnym. Krótkowzroczność komentujących jest przykra, bo nie widzą nic poza czubkiem swego nosa i swoich chciejstw....i nie wpadli na pomysł, że dzięki takiemy zakazowi małe osiedlaki troszkę by się odbiły....

        Ocena komentarza: warty uwagi (4) ! - + odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)

        Pokaż wszystkie komentarze (17)