Te branże napędzają gospodarkę

2017-11-13 13:30:00 (ost. akt: 2017-11-14 21:54:47)

Podziel się:



Ekonomia wody, meblarstwo i przemysł drzewny, a także żywność wysokiej jakości — to tzw. inteligentne specjalizacje, na które stawiają Warmia i Mazury. Mają być one lokomotywami rozwoju naszego regionu i napędzać gospodarkę.

To one mają pchnąć region do przodu. Mowa o: przemyśle drzewnym i meblarstwie, ekonomii wody oraz produkcji żywności wysokiej jakości. To gałęzie gospodarki, w których możemy konkurować z innymi. 
Wybór inteligentnych specjalizacji wynika z doświadczenia, dorobku i know-how naszego regionu.

— Idea specjalizacji polega na prostej zasadzie: rozwijać to, co już robimy dobrze — zauważa Gustaw Marek Brzezin, marszałek województwa. — Wybierając te specjalizacje wiedzieliśmy, że doskonaląc już rozwinięte branże generujemy pewnego rodzaju efekt domina — jeden sektor ciągnie za sobą kolejne. 

Ten efekt dobrze widać na przykładzie mebli. Na pewno dziś to branża numer 1 na Warmii i Mazurach. Mamy zakłady, które należą do wiodących w Polsce. Obecnie w tym sektorze zatrudnionych jest ponad 16 tys. osób, czyli 12 proc. wszystkich zatrudnionych w województwie.


Zdaniem Jana Szynaki, prezesa spółki Szynaka Meble, dobrze, że w strategii rozwoju regionu tak mocno stawiamy właśnie na przemysł meblowy. 
— Każdy typuje to, w czym jest najsilniejszy, a bez wątpienia meble są wizytówką Warmii Mazur. Nie ma takiego drugiego meblowego subregionu na świecie — mówi Jan Szynaka. — Branża meblarska jest dziś podstawową gałęzią gospodarki w regionie. 


Niedawno w Biskupcu ruszyła budowa fabryki płyt meblowych EGGER. Ma kosztować miliard złotych, a pracę znajdzie w niej 400 osób. Tak wielkiej inwestycji nie było u nas od lat. A już słychać, że kolejny wielki producent płyt meblowych przymierza się do jeszcze większej inwestycji na granicy z Warmią i Mazurami.

Naszą wizytówką są też jeziora i żaglówki. Nic więc dziwnego, że Warmia i Mazury także z wodą wiążą swoją gospodarczą przyszłość. Ale ekonomia wody to nie tylko sporty wodne, turystyka czy transport, ale także szkutnictwo.

— Każda dziedzina gospodarki, która przyczynia się do rozwoju, jest szansą dla danego regionu — podkreśla Wojciech Kot, współwłaściciel Delphia Yachts. — Nowe inwestycje, nowe miejsca pracy, modernizacja w ramach inteligentnych specjalizacji pozwalają Warmii i Mazurom być bardziej konkurencyjnymi i przyjaznymi zarówno dla inwestorów, jak i mieszkańców.
Czego nam brakuje, by gospodarka jeszcze bardziej się rozwijała? Dróg, rąk do pracy?

— Na pewno bardziej rozwinięta infrastruktura — w tym dostęp do Via Baltica i Via Carpatia — pomogłaby w rozwoju gospodarki lokalnej i krajowej — dodaje Wojciech Kot. — Wiele firm funkcjonuje przecież nie tylko na rynku polskim, ale swoje produkty sprzedaje poza granice kraju. W przypadku Delphia Yachts ponad 90 proc. jachtów żaglowych i motorowych jest eksportowanych. Ważne jest również stworzenie możliwości podnoszenia kwalifikacji pracowników, dostęp do szkoleń, specjalizacji i rozwijanie szkolnictwa zawodowego.

Nasz region jest związany z hodowlą bydła i trzody. Kołem zamachowym ma być więc produkcja żywność wysokiej jakości.

— Żywność tradycyjna jest jak najbardziej na czasie, ten kierunek wspiera też UE — mówi prof. Marek Marks z UWM w Olsztynie. — Ale oczywiście ta żywność musi powstawać tu, na Warmii i Mazurach, w oparciu o lokalne produkty. To oczywiście wiąże z drobnym przetwórstwem, zakładami, które muszą powstać. A cała ta idea zamyka się w słowach: od pola do stołu. 
Bo przecież nie będzie tradycyjnej szynki mazurskiej wyprodukowanej z głęboko mrożonej wieprzowiny duńskiej czy niemieckiej. 


Zdaniem Jacka Wiśniowskiego, burmistrza Lidzbarka Warmińskiego, nie mamy zbyt wielkiego pola manewru, jeśli chodzi o gospodarkę.
 — Inteligentne specjalizacje, na które stawiamy, są naszą naturalną siłą, a ich rozwijanie jest szansą na wzrost gospodarczy — uważa Wiśniowski. — Dodałbym jeszcze technologię i innowacyjność, i to w całej naszej gospodarce, bo bez nich trudno dziś konkurować w świecie.

Czy inteligentne specjalizacje to już zbiór zamknięty? O tym będzie m.in. mowa podczas Warmińsko-Mazurskiego Kongresu Przyszłości, który odbędzie się 16 listopada w Olsztynie. 


Andrzej Mielnicki
a.mielnicki@gazetaolsztynska.pl

Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Dodaj komentarz Odśwież

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB