Autor zdjęcia: Paweł Tomkiewicz
Zuzanna pochodzi z Ełku. Krzysztof z Warszawy. Oboje studiują w stolicy. Ona kosmetologię, on prawo. Skąd wziął się pomysł na ręczne wyrabianie męskich kosmetyków?
— Z pasji tworzenia własnych kosmetyków przez moja dziewczynę — odpowiada Krzysztof. — Kosmetyki dla mężczyzn robię od jakiegoś czasu. Ten pomysł rozwinął się, kiedy poznałam ludzi, którzy zajmują się ręcznym robieniem m.in. brzytew. Zainteresowali się moimi kosmetykami i stwierdzili, że nie ma na naszym rynku nikogo, kto robiłby dobre produkty dla mężczyzn.
— I tak powstało SAPHIRO — dodaje Zuzanna. — Nasze produkty to ręcznie robione kosmetyki dla mężczyzn do golenia i po goleniu, pomady do stylizacji, olejki do pielęgnacji z naturalnych produktów. Chcemy nawiązywać do tradycyjnego golenia z pędzlem. Dlatego też będziemy chcieli nawiązywać współpracę z osobami, które robią produkty w drewnie, np. pędzle do golenia, żeby wprowadzić je również do naszej oferty.
— Założeniem projektu jest stworzenie świetnych jakościowo produktów w przystępnych cenach, które sprawią, że będą one dostępne dla szerokiego grona odbiorców. Projekt SAPHIRO to innowacyjne połączenie rękodzieła i chęci sprostania potrzebom rynku — zachwalają swój projekt Zuzanna i Krzysztof.
Dotychczas powstało już kilka próbnych serii produktów. „Leśna TIERRA to przyjemne połączenie olejku cedrowego i paczuli. Nutę drzewną podtrzymuje olej z drzewa rycynowego, który ochrania skórę i zapobiega podrażnieniom. Rześkość AIRE wykreowana jest przez olejek pomarańczowy i palmarozę, natomiast zawartość oleju kokosowego oprócz pielęgnowania skóry, gwarantuje doskonałe pienienie się. Nawilżająca AGUA także zawiera 100 proc. naturalnych olejków eterycznych: ylang ylang i paczulę. Obecność masła shea oraz masła kakaowego przyniesie skórze ukojenie. Poznajcie FUEGO. Ręcznie robione, gorące mydło, które powstało z połączenia najlepszych surowców, o intrygującym zapachu kadzidłowca i goździków” — czytamy w opisach produktów.
Zuzanna Starzyńska i Krzysztof Mazurowski jako przedsiębiorcy mają jeszcze wszystko przed sobą, ale już osiągnęli pierwszy sukces. Zwyciężyli w tegorocznej edycji konkursu „Twój start-up – Twoja przyszłość” organizowanego przez Park Naukowo-Technologiczny w Ełku od 2014 roku. Zwycięzca Konkursu otrzymuje od Parku nagrodę w wysokości 20 000 zł.
Konkurs „Twój start-up — Twoja przyszłość” wpisał się już w kalendarz wydarzeń biznesowych w Polsce północno-wschodniej. — Uważam, że pomysły w tej edycji były bardzo konkurencyjne. W poprzednich latach po zapoznaniu się z projektami miałem już swojego faworyta. Tym razem do ostatniej chwili nie miałem wybranego tego jednego, ale wspólnie, po obradach jury uznaliśmy, że to właśnie ten będzie najlepszy — mówi Daniel Kulig, dyrektor Park Naukowo-Technologiczny w Ełku.
— Myślimy, że będzie dobrze. Interesuje się nami rynek zagraniczny, mamy wstępne zamówienia, są zainteresowani — mówi Zuzanna. — W Polsce wzrasta też zapotrzebowanie i świadomość konsumentów. Ludzie czytają etykiety, chcą wiedzieć czego używają, czy produkty nie są testowane na zwierzętach. To jest dla nich ważne, a my staramy się spełnić te oczekiwania — dodaje Krzysztof.
Teraz przed zwycięzcami konkursu „Twój start-up – Twoja przyszłość” sporo pracy. Siedzibą ich manufaktury będzie ełcki Park Naukowo-Technologiczny i jego laboratorium. Gdy rozpoczną działalność, swoje produkty chcą sprzedawać zarówno w sklepach stacjonarnych, jak i przez internet. Lokalizacja pierwszych sklepów związane są oczywiście z Ełkiem i Warszawą.
Paweł Tomkiewicz
p.tomkiewicz@gazetaolsztynska.pl
Na swoim: W naszym cyklu "Na swoim" chcemy prezentować małe firmy, te które działają od lat i te, które dopiero startują. Jeżeli chcecie, żeby was opisać, napiszcie do mnie na Facebooku.