Autor zdjęcia: Sławomir Kędzierski
Historia firmy Adama Fabisiaka nie zaczęła się jednak od jachtów i jeziora, ale od ciężarówek i tachografów. Żyjemy w epoce głębokiej specjalizacji. Prawie w każdej dziedzinie. Adam Fabisiak pokazuje, że nawet wąska specjalizacja w usługach samochodowych pozwala na prowadzenie dochodowej działalności gospodarczej. Tak powstał OTAF.
Tajemniczo brzmiący skrót OTAF to Obsługa Tachografów Adam Fabisiak. — Rzeczywiście nasza działalność to wąska specjalizacja, ale bardzo potrzebna i oczekiwana przez właścicieli samochodów ciężarowych, autobusów i aut osobowych — opowiada Adam Fabisiak, właściciel firmy. — Pracowałem na stacji kontroli pojazdów jako diagnosta, kiedy minister transportu podpisał ustawę, która wprowadziła wymóg dodatkowego sprawdzania ograniczników prędkości w ciężarówkach powyżej 3,5 tony. W Giżycku i okolicach nikt tego nie robił, więc nie można było zrobić badań technicznych takich pojazdów. Trzeba było odsyłać klientów gdzie indziej. Taki klient mógł do nas dopiero wrócić za rok, kiedy już takie zaświadczenie posiadał. Podjąłem wówczas decyzję, że nie będziemy odsyłać ludzi do innych powiatów, do firm, które mają takie uprawnienia. Poszerzyłem swoje kwalifikacje, zdobyłem uprawnienia i tak powstał OTAF.
Powstanie firmy poprzedziła analiza rynku i chłodne kalkulacje, czy pomysł ma rację bytu. Obserwacje potwierdziły założenia i firma okazała się potrzebna. Prędko też okazało się, że ma „wolne moce przerobowe” i — odpowiadając na potrzeby klientów — weszła w kolejną niszę rynkową.
— Któregoś dnia kierowca ciężarówki poprosił, żebym mu naprawił piec, bo mu zimno — opowiada Adam Fabisiak. — Odpowiedziałem, że takimi rzeczami się nie zajmuję, ale kierowca twierdził, że wszyscy w Polsce, którzy robią tachografy, robią też systemy do ogrzewania pojazdów. Zastanowiło mnie to i postanowiłem spróbować. Szybko okazało się, że tego rodzaju ogrzewanie mają nie tylko ciężarówki, ale i samochody osobowe. Co więcej, okazało się, że tego typu systemy są montowane na jachtach żaglowych i motorowych. Poszedłem w tym kierunku.
Sama technologia montowania takiego ogrzewania w samochodzie czy jachcie jest podobna. Niewielkich rozmiarów piec montuje się właściwie poza instalacjami pojazdu. Piec jest dobierany w zależności od rodzaju stosowanego paliwa: może to być benzyna lub olej napędowy. Na zewnątrz klient ma dostęp do urządzenia sterowniczego. Można np. zaprogramować włączenie się ogrzewania o określonej godzinie, tak że rano pojazd będzie już ogrzany, a na szybach zimą nie będzie lodu.
— Kiedy zaczynaliśmy montować ogrzewanie, to może z 30 proc. jachtów miało takie urządzenia — mówi Adam Fabisiak. — Dziś na jeziorach własne ogrzewanie mają prawie wszystkie jachty. Teraz można pływać od wczesnej wiosny prawie do listopada. Dzięki ogrzewaniu przedłużyliśmy sezon na jeziorach.
— Kontrola tachografów to nadal połowa dochodu firmy — dodaje Adam Fabisiak. — Od ubiegłego roku mamy nową halę i warunki lokalowe pozwoliły nam na dołożenie jeszcze obsługi klimatyzacji, przede wszystkim dużych autokarów. Od roku montujemy też ogrzewania w samochodach osobowych. Jeżeli taki system nie został fabrycznie zamontowany, my możemy to zrobić. Mam prywatnie skodę. Zamontowałem w niej ogrzewanie i jestem zadowolony. Nie mam już problemów z oszronionymi szybami.
Sławomir Kędzierski
s.kędzierski@gazetaolsztynska.pl
Na swoim: W naszym cyklu pokazujemy małe firmy. Te które działają od lat i te, które dopiero startują. Rozmawialiśmy z przedsiębiorcami z Olsztyna, Ełku, czy Iławy, ale też Tuszewa koło Lubawy i Idzbarka koło Ostródy
Jeżeli chcecie, żeby pokazać wasz biznes, napiszcie do mnie na Facebooku.
Igor Hrywna
Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez
Kibic #2415226 | 176.221.*.* 11 sty 2018 08:21
Gratuluję !!!
! odpowiedz na ten komentarz
mieszkaniec #2414010 | 89.230.*.* 9 sty 2018 19:31
Hihihhi jeszcze duuużo musisz się nauczyć nie wiem czy starczy czasu do emerytury .
Ocena komentarza: warty uwagi (2) ! odpowiedz na ten komentarz