Na swoim/// Staramy się dzielić naszą wiedzą i uświadamiać klientów, że zdrowa żywność jest równie istotna dla naszego organizmu, jak wspomaganie go naturalnymi suplementami diety — mówią współwłaściciele iławskiej Zielarni Warmińskiej.
— Oboje z żoną pracowaliśmy przez osiem lat w firmach farmaceutycznych i to dało nam pewność, że istnieje nisza w dziedzinie medycyny naturalnej, której ludzie po prostu oczekują, a nawet jej szukają. Wiele leków na rynku farmaceutycznym to zioła, ale ubrane w jakieś dodatkowe składniki, które obciążają żołądek i wątrobę. A można przecież zażyć zupełnie naturalnie ten sam środek. I to jest właśnie ta nisza i nasza propozycja. Postanowiliśmy ją zapełnić na lokalnym rynku. Agnieszka pochodzi z Iławy, ja z Białegostoku. Zdecydowaliśmy się na życie w jej mieście rodzinnym, z czego jesteśmy bardzo zadowoleni. W Białymstoku jednak też mamy podobny sklep.
— W tej kwestii nie ma wątpliwości. Niemal na każde schorzenie można dobrać zioła, bądź mieszankę ziół, tak aby leczyć dane dolegliwości. Warunek w przypadku zażywania ziół jest jeden — systematyczność ich przyjmowania. Ludzie często są przekonani, że lepsza jest tabletka, ale nie jest to prawda. Z radością przyjmujemy takie informacje, że lekarz zalecił pacjentce olej z czarnuszki, który jest wspaniałym specyfikiem, który dobroczynnie działa na wiele aspektów naszego ciała. Niezwykle skuteczne są zioła, np. na kamicę nerkową. Co ciekawe, jest także mieszanka ziół, którą podaje się chorym na boreliozę. Leczenie tej choroby wspiera się ziołami, co jest już praktykowane. Oczywiście schorzeń, które wspiera się ziołami, jest dużo więcej.
— Wyróżniamy się na pewno tym, że proponujemy wysokiej jakości naturalne, organiczne kosmetyki, produkty medycyny naturalnej. Jesteśmy jedną z nielicznych zielarni, która oprócz ekologicznych kosmetyków, oferuje całą gamę zdrowej żywności, ziół, leków. Wszystkie produkty zostały wcześniej przebadane dermatologicznie pod kątem skuteczności, ale warto zaznaczyć, że ich pozytywny wpływ na organizm jest kwestią indywidualną.
— Tak. Mamy specyfiki bez żrących substancji chemicznych, na bazie sody oczyszczonej. Doskonale usuwają one zabrudzenia, a unikamy wdychania szkodliwych substancji i chronimy skórę rąk. W naszej Zielarni mamy też np.farby do włosów niezawierające amoniaku i sztucznych barwników. Wzbogacone są one składnikami naturalnymi pomagającymi utrzymać włosy w doskonałej kondycji. Farby pokrywają również siwe włosy. Warto o tym pamiętać, że ekologia nie ogranicza się tylko do jedzenia.
— Polecamy czysty sok z aloesu, soki z aceroli lub czarnego bzu oraz suplementy diety bez chemicznych dodatków, a także zioła. Korzystajmy z dobrodziejstw natury bez konieczności sięgania po sztuczne i mające wiele negatywnych skutków preparaty medyczne. Dobry zielarz zawsze połączy wiedzę o produkcie z wiedzą o dolegliwościach klientów i zaoferuje skuteczny preparat.
— My, staramy się dzielić naszą wiedzą i uświadamiać klientów, że równie istotna dla naszego organizmu jak zdrowa żywność, jest wspomaganie go naturalnymi suplementami diety, które dostarczają organizmowi potrzebnych witamin oraz mikro- i makroelementów, jakże niezbędnych w celu pokonania choroby czy wzmocnienia organizmu. Na szczęście coraz więcej klientów sklepów zielarskich rozumie, że trzeba działać na wielu poziomach.
Magdalena Rogatty
m.rogatty@gazetaolsztynska.pl
W naszym cyklu „Na swoim” pokazujemy małe firmy. Te które działają od lat, i te, które dopiero startują. Rozmawialiśmy już z przedsiębiorcami z Olsztyna i Ełku, ale też z Tuszewa koło Lubawy i Idzbarka koło Ostródy.
Jeżeli chcecie, żeby z Wami porozmawiać, napiszcie do mnie na Facebooku.
Igor Hrywna
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez