-
- O ile konsensus polskiej klasy politycznej polegał na tym, że z wprowadzeniem euro trzeba poczekać, o tyle PiS jest doktrynalnie przeciwny - ocenia redaktor naczelny polskiej wersji miesięcznika "Forbes" Michał Broniatowski. Jego zdaniem, to jest największe zagrożenie dla stosunków polsko-europejskich ze względu na fakt, że UE integruje się wokół euro.
-
Zdaniem prof. Grzegorza Kołodki "do euro powinniśmy wejść, ale pod warunkiem, że zostanie tam przezwyciężony kryzys".
-
Porozumienie ws. trzeciego programu pomocowego dla Grecji zmniejszyło obawy inwestorów i wyraźnie umocniło złotego względem euro i franka. Delikatnie drożeje za to dolar. O godz. 17.40 jeden dolar kosztował 3,75 zł. Z kolei za jedno euro trzeba było zapłacić 4,13 zł, a za jednego franka 3,95 zł.