Sieć na nieuczciwych - nowelizacja ordynacji podatkowej

2015-03-04 14:41:50 (ost. akt: 2015-03-04 14:52:51)

Podziel się:

Autor zdjęcia: Zbigniew Woźniak

— Chcemy kontrolować firmy, które stosują różne sztuczki, by uniknąć opodatkowania. W ten sposób pomożemy uczciwym przedsiębiorcom — zapowiada Janusz Cichoń, sekretarz stanu w Ministerstwie Finansów.

— Na początku lutego wyszło na jaw, że największy brytyjski bank HSBC pomagał swoim klientom w uchylaniu się od płacenia podatków od oszczędności zdeponowanych na kontach w Szwajcarii. W listopadzie ubiegłego roku ujawniono, że blisko 350 największych przedsiębiorstw z całego świata zawierało z władzami Luksemburga tajne umowy, pozwalające im na przeniesienie oddziałów do Luksemburga i płacenie tam bardzo niskich podatków. Wśród ujawnionych firm kilkanaście jest związanych z Polską. Z powodu takich praktyk państwa na całym świecie notują każdego roku wielomilionowe straty. Czy Ministerstwo Finansów wie, ilu podatników wyprowadza z Polski pieniądze za granicę, aby płacić jak najniższe podatki?
— Nikt tego nie wie, nikt nie jest w stanie tego zmierzyć. Zjawisko to znajduje się jednak w obszarze naszego zainteresowania.


— Czyli…
— … jesteśmy bliscy uchwalenia nowelizacji ordynacji podatkowej zaproponowanej przez Ministerstwo Finansów. Przeszła ona już przez Komitet Stały Rady Ministrów. Jeden z jej najważniejszych punktów stanowi klauzula przeciwko unikaniu opodatkowania. Dzięki niej będziemy mogli kwestionować sztuczne, szkodliwe dla budżetu konstrukcje, takie jak zamknięte fundusze, międzynarodowe transfery praw do znaków towarowych, czy fikcyjne spółki do wypłaty dywidendy. Ci, których jedynym celem jest ucieczka przed polskim fiskusem, muszą mieć świadomość, że kiedy ich na tym przyłapiemy, zapłacą normalny podatek.

— Czy to poważna groźba?

— Dziś wiele konstrukcji prawnych, wykorzystywanych przez przedsiębiorców, jest obliczonych jedynie na zapłatę niższego podatku, a nie na osiągnięcie celu biznesowego. I jeśli mieszczą się one w granicach prawa, to nasze służby nie mogą interweniować. Tymczasem, często znacznie bardziej rygorystyczna, klauzula przeciwko unikaniu opodatkowania obowiązuje już we wszystkich państwach Unii Europejskiej. Także Komisja Europejska nakłania nas do jej wprowadzenia. Jeżeli tego nie zrobimy, mogą nas spotkać przykre konsekwencje.

— Resort finansów podkreśla, że klauzula obejmie nie więcej niż 20 największych spraw rocznie. Chyba uciekających przed podatkami firm jest znacznie więcej?
— Tak, ale klauzula zdelegalizuje sztuczne struktury. Ci, którzy korzystają z tego typu rozwiązań, będą musieli się zastanowić nad tym, czy nadal warto to robić. Nowy przepis zadziała więc również prewencyjnie. Uczciwy biznes prowadzony na terenie Polski będzie po prostu płacił uczciwe podatki do naszego budżetu. W ramach klauzuli piętnujemy takie zachowania, których zasadniczym i podstawowym celem jest obniżanie zobowiązań podatkowych. W ten sposób wzmocnimy zarazem rzetelnych przedsiębiorców, którzy bez takich systemowych rozwiązań sami nie wygrają wojny z szarą strefą. Na klauzuli skorzystają przede wszystkim małe i średnie przedsiębiorstwa, których nie stać na zatrudnianie drogich doradców podatkowych czy zakładanie firm wydmuszek w rajach podatkowych. Liczymy, że pomoże ona skutecznie zwalczać nieuczciwą konkurencję, która uchyla się od podatku i może dzięki temu stosować niższe ceny na swoje usługi i towary. Będziemy ją stosować rozważnie, tak jak to robią dziś wszystkie rozwinięte kraje. W OECD, wszystkie państwa oprócz Meksyku i Polski, wprowadziły klauzulę. W żadnym z nich przedsiębiorcy nie narzekają na jej funkcjonowanie.

— Jakie pieniądze uciekają budżetowi z powodu wyprowadzania dochodów za granicę?

— Szacunki są bardzo różne. Nie podajemy żadnej kwoty, bo nikomu na świecie nie udało się dokładnie wyliczyć rozmiaru szarej strefy. Zakładamy, że klauzula da efekty głównie dzięki prewencji. Ale to nie koniec. Zawieramy międzynarodowe umowy o wymianie informacji o zagranicznych dochodach podatników, które pomogą nam w walce z uciekającymi przed podatkami. Mamy też mechanizm pozwalający weryfikować ceny stosowane w transakcjach między podmiotami powiązanymi między sobą. To także działa prewencyjnie. Ustawa o zagranicznych spółkach kontrolowanych, która ma na celu opodatkowywanie w Polsce pieniędzy przerzucanych przez firmy do ich zagranicznych spółek córek też będzie pomocna, ale tak naprawdę dotyczy niewielu firm. Dopiero klauzula pozwoli zdecydowanie ograniczyć straty podatkowe.

— Klauzula jest mocno krytykowana przez przedsiębiorców. Twierdzą, że Ministerstwo Finansów będzie jej nadużywało, także wobec tych uczciwych.

— Nie wydaje mi się, żeby istniała mocna krytyka klauzuli. Jest wręcz odwrotnie. Niedawne głośne sprawy z Luksemburga oraz banku HSBC wyraźnie pokazały, że ludzie oczekują na działanie państwa przeciwko osobom i firmom uchylającym się od płacenia podatków.

— Przy tej okazji słychać głosy, że fiskus chce zwiększyć kontrole i będzie dążył do zaostrzenia, już i tak uciążliwych, kontroli przedsiębiorców.
— Z takimi zarzutami można polemizować jedynie poprzez przytoczenie danych. Kontrole podatkowe i skarbowe przeprowadza się tylko u 4 proc. podmiotów prowadzących działalność gospodarczą. W 2013 r. na blisko 100 tys. kontroli podatkowych jedna trzecia była trafna pod kątem ograniczenia unikania opodatkowania. Rok później przeprowadzono już 77,5 tys. kontroli podatkowych, z czego 33,5 tys. to kontrole trafne. Tym samym w minionym roku nastąpił 22-procentowy spadek liczby przeprowadzonych kontroli i ingerencji w legalną działalność gospodarczą przy 15-procentowym wzroście liczby kontroli trafnych w ograniczaniu szarej strefy. Dużo się mówi o represyjności, jednak, jak widać, jest ona marginalna.

— Jak, w takim razie, fiskus traktuje kontrolowane podmioty?
— Administracja musi właściwe identyfikować podatników i podchodzić do każdej sprawy indywidualnie. Dlatego tworzymy w ministerstwie system obsługi i wsparcia podatnika w administracji. Dla tych, którzy działają zgodnie z obowiązującymi regułami, oferujemy możliwe ułatwienia i wsparcie — takie jak asystent podatnika, obsługa dużych podmiotów w wyspecjalizowanych urzędach skarbowych, centra obsługi, rozwój Krajowej Informacji Podatkowej. Jednak ci nieuczciwi muszą mieć świadomość, że w każdej chwili mogą być skontrolowani i oddać naliczony podatek. Mamy zatem ofertę dla 98 proc. uczciwych i odpowiednie narzędzia, które stosujemy jedynie wobec 2 proc. oszustów podatkowych.

Rozmawiał: Andrzej Mielnicki

Źródło: Gazeta Olsztyńska

Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Dodaj komentarz Odśwież

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB